www.forum.bokser.org

Bajbus

Yale,czy ktoś przyjmuje zakładady na walkę Kostecki-Abdoul??? Daj znać jak bedziesz wiedzial Cool

Duncan

yale, ja nie pisze o HKP obraźlwie, tylko ironicznie..i dobrze wiesz, ze sprawa nierozbija się tylko o Kosteckiego i Diablo (który w moim odczuciu stoi w miejscu). Chodzi o ich gale, o żenujace nabijanie rekordów takich "mistrzów" jak Bonin, miesem armatnim z Czech. Chodzi o ich profesjonalnośc, która tak boleje...chodzi o wszystko zaczęwszy, od orgazniacji i lokalizacji ich gal, poprzez prowadzenie zawodników, skonczywszy na show Rudego z mikrofonem po walce-takie numery tylko u nas, tylko w HKP.

Nie, widzisz nic nie tak w tym wszystkim?

Ni, widzisz, tego, ze HKP, za gali na gale dopasowuje sie do...miejsc gdzie wsytępuje. Stają sie zasciankowi, weźmy naprzykład ostanią ich "gale".
Ż-E-N-A-D-A. Pomijam wybryk Najmana, który wygladał na naćpanego i powinien zostać zdyskwalifikowany dożywotnio, a wraz z nim sędzia ringowy, który nawet nie udzielił upomnienia temu pajacowi, ale walki Tkaczyk czy Bonina były żałosne. Ich rywale nie prezentowali nawet słabego poziomu. Rywalka pani "Siugar" ( Very Happy

) Tkaczyk ruszała się tak jak chłopaki którzy trenują od 2 tygodni. Natomiast walka Bonina była przykra - przeciwnik wygladal jakby przyjechał dać się obić za parę groszy i nawet nie starał się powalczyć.
Obrazu nędzy i rozpaczy dopełniały komentarze Kuleja, który na siłę chciał z tego zrobić widowisko, oraz wypowiedzi tego pajaca który siedział razem z Zeganem i Skrzeczem, który to koniecznie chciał bronić Najmana (wg mnie to jakis podstawiony przez Wasilewskiego pajac, który nie ma zielonego pojęcia o boksie).A najbardziej mnie rozbawił tekst "Andrzej Wasilewski - polski Don King" - Laughing

O komentarze prawie * polskiego Michaela Buffera, wynajatego przez prawie * polskiego Dona Kinga, skończywszy na kretyńskich, stronniczych i niefachowych komentrzach Kuleja (Panie Kuleja, TO NIE BYŁA AUDYCJA RADIOWA-MY TO WIDZIELIŚMY, NIE JESTESMY NIEWIDOMI), który zatrzymał sie na latach swojej swietnosci-całkowcie zatracajac rzeczywistosc, wyczucie dzisiejszego piesciarstwa.

Miejsca, które HKP wybiera na swoje gale to juz przegiecie-padam i prosze o litosć, podobnie ma sie sprawa z przeciwnikami, dla swoich papierowych Mistrzów.

To całe widowisko powinno się raczej nazywać "LATAJACY CYRK WASYLA" , a nie "gala boksu zawodowego".

* jak wiemy "prawie" robi olbrzymie różnice:mrgreen:

P.S
Bardzo duze błedy w prowadzeniu Włodarczyka i Bonina. Jak to jest, za zawodnik po swojej przełomowej walce (tu ma na myśli walke z May'em), bez żadnego powodu cofa sie wstecz, do zawodników sprzed owej walki? Jak to jest, ze Wasilewski opowiada bajki o tym jak wszyscy boją sie Włodarczyka, a sam, pare miechów tematu rękami i nogami bronił się, przed starciem z Braithwaitem. Poza tym co to znaczy, ze jakiś zawowody piesciarz, pieściarz z czolówki (Arslan) boi się innego piesciarza z tej kategorii wagowej..poza tym Arslan, to ulubieniec Khola, więc sprawa jest dla mnie jeszcze bardziej zagamtfana i niejasna.

Jak to jest,ze Bonin po dobrej walce z Harrisonem, (w której został przekręcony), jedzie z Wasylem do Kinga, tam słyszy sie o jego pojedynku z McCall'em a wrazie zwyciestwa z Ruizem, a potem ...CISZA! Wraca do mysłowic i dalej obija worki treningowe z Czeskimi paszportami..tylko, niechrzańcie mi o kontuzji kręgosłupa, to wszystko było juz po, to raz, a dwa jeśli on do boksu po kontzuji wraca przez kilka pojedynków i prawie przez rok, to powinnien skonczyc z boksem, dla swojego dobra.

I te żałosne konfabulacje Wsyla, o Wachu....no, nic jedziemy po równi pochyłej Panie Wasilewski?

yale

PASKUD

Paqnowie Gołota to ......Nie mam dla niego szacunku ani respectu zadnego.Obserwuje jego kariere juz od amatorstwa .Powiem krótko SZKLANA SZCZENA I TCHORZ DO POTEGI.Psychicznie boi sie wielkich gosci.Nigdy z tym nie wygra .Jest skonczony.

yale

"Wasilewski jest załosny, nie tylko jako menager, ale widać, jako człowike też. Konfabulacje, to sie nazywa Panie Wasyl...czy pijackie to juz Pan wie. I jeszcze cos Wasilewski, weź ten swój cyrk objazdowy i sprzedaj co komu sie da, bo tylko marnujesz kariery chłopakom z talentem. Nie bierz się rzeczy, o których, jak widać, nic nie wiesz", to Twoja wpowiedź Duncan z polskiboks.pl, z komentarza do kłamliwego art. "Wach bił czy obrywał". Tam się jeszcze udzielał inny kolega, jego namierzyłem za bardzo obraźliwe teksty, Tobie też radzę, odpuść sobie takie teksty bo jak przychodzi co do czego, to czasem sie okazuje że internet nie jest taki anonimowy.
Natomiast jeśli masz ochotę na wymianę poglądów w formie "cywilizowanej" przez internet, telefon czy na żywo, jestem zawsze, tak jak dla wszystkich kibiców, do Twojej dyspozycji.

Duncan

Znaczy, "namierzysz mnie" i co? Laughing

Chcesz mnie pobić? Nie prosze nie zabijaj mnie... Wink

Chcesz mi wytoczyć sprawe? Prosze, dobrej zabawy. Nie uzyłem, zadnego słowa powszechnie uznanego za obelżywe, nie pomówiłem tazke Wasyla.

Poza tym....człowieku, kto Ci powiedział, ze ja mam zamiar się ukrywać?
Póki co, to Ty jesteś równie anonimowy jak ja...wiec, nie kozakuj.
Powiedz ktoś Ty, a najblizszej gali z uziałem HKP, podejde i z checią z Tobą pogadam...dla mnie to Ty możesz byc Diablo, a za Toba mogą stać Bonin razem z Kosteckim-mam to gdzieś.

Aha...tylko wstęp mam free, bo kasy na to (na rozmowe z Toba, czy gale) nie wydam, choc w sumie mógłbym to potraktowac, jak...wyjcie do cyrku, fajnie zabiore syna! Albo moze, wezme na to moja druga połowe, jak do kina...lubi melodramaty z zacieciem na komedie.

P.S
Nie, wiem, myslisz, ze padne przed Tobą na kolana i zaczne przepraszać bo jestes z tej wielkiej, ekskluzywnej stajni HKP? Very Happy

Powiem Ci wszystko w twarz, z ironicznym uśmiechem...

yale

Duncan

yale

Też się trochę rozpędziłem, boks (niestety nie same walki tylko wszystko to żeby do nich doprowadzić), wywołuje u mnie za dużo emocji, od 5 lat regularnie i często, mam uczucie jakbym walił głową w ścianę.
Szczególnie w przypadku Diablo próbujemy konkurować z promotorami którzy za jedną galę otrzymują od tv środki za która my 5 lat organizujemy gale. Czasem naprawdę mam dosyć. Wisi na mnie też odpowiedzialność żeby nie zmarnować, nie podpalić się za wcześnie, nie zrobić błędu który będzie nie do naprawienia.
Boks zawodowy, od treningu poczynaąc na promocki kończąc wymaga wielkiej cierpliwości. Kibice nie muszą jej mieć, ja muszę.

Jeet_Kune_Do

Duncan wybacz, ale jak jestes taki amdry to zbierz ekipe i stworz grupe promotorska zobaczymy jak ci to bedzie wychodzilo. Ja tez jeszcze moze dwa tygodnie temu mialem HKP za "cyrk", ale zdanie zmienilem bo z 0 zrobic boksera ktorego sie swiat boi to nie kazdy potrafi i mam juz dosc wysluchiwania to zle tak nie dobrze dajcie kase a bedzie lepiej!!!

Niezapominajek

Ja nie wiem jak można narzekać na coś co wógule jest. Może gdyby nie było tych gal to było by najlepiej ?
Tomasz Bonin mnie trochę rozczarował w ostatniej walce. Pewnie jest to spowodowane kontuzją pleców którą wyleczył niedawno.
Dawid Kostecki ma za 2 tygodnie bardzo ważną walke i po niej będzie można go albo pochwalić albo uznać że jednak nie jest to perspektytywistyczny bokser.
A Krzysztof Włodarczyk jest w tej chwili liderem w tej całej grupie bokserów. Chciałbym żeby właśnie spod skrzydeł polskiego promotora zdobył mistrzostwo świata. Ja mam pytanie. Kiedy jest przewidziana walka Włodarczyka w jakimś eliminatorze a może nawet o mistrzostwo świata? Czy jest to możliwe już w 2007 roku ?

yale

Kostecki #10WBC na świecie.

Duncan

Co, do pieniedzy, to niemoglibyscie zrobić czegą na kształt P-P-V?

Lub, nie podpisywac umowy, z jakims konkretnym kontrachentem, tylko ogłaszać przetarg (jak DKP) na daną gale, na zasadzie kto da wiecej?

Możesz, mówić, tu na forum, o szczególach prowadzenia grupy, czy to odpada? (pytam z ciekawosci)

Jeet_Kune_Do

yale

pan_majer

chlopacy, spojrzcie na to z tej strony: w sumie to fajnie, ze mozna sobie tak na forum poklikac z bossem najwiekszej stajni bokserskiej w kraju.
abstrahujac od skali i pieniedzy, to Amerykanie z Kingiem sobie tak nie pogadaja...

yale, mam znow pytanie, na ktore nie dostalem odpowiedzi wczesniej. opowiedz moze byc w kilku zolnierskich slowach:
nie bales sie ani przez chwile o Krzyska podczas ostatniej walki (zwlaszcza w ostatniej rundzie)?

yale

soql

Duncan

Mam trohce pytań, ale dosc dziwnych, chyba powinniem o nie zapytać trenera (a o nim to później).

1.Jak wygląda praca nad psychiką zawodowych bokserów? Jak sie ich motywuje, zabija strach (ten fizyczny Wink

)przed walką itp itd?

2. Trener...nie sadzisz, ze powinniscie zatrudnić (nic nie ujmując obecnym) lepszych fachowców? Ja wiem, wiem kasy nie ma (cholera tak mozna odp. na kazde pytanie Wink

), ale chociaż na wzór BoxingEurope, wspołpracować. Gmitrukowi pomagaja Wenger czy Collona, wysyła swoich zawodników na strze do Emanueal Stewarda (bodajze Kowalskiego, do którego podbił Kliczko Very Happy

), co prawda Diablo razem z Cyganem byli we Włoszech, bili sie nawet z Cantatore, Branco i Arunią (zgadza się?), ale mi chodzi o stałą współprace z trenerami zza granicy, zeby nauczyc się czegoś nowego... .

3.Jacy sa zawodnicy z Twoje grupy jako ludzie? Cisi? Rozmowni? Słyszałem na ten temat tyle plot, ze musiałem zapytać... .Rozumiem, ze jako ich promotor nie odp, na pytanie np. "który jest bystry, a który mniej" Wink

, ale chodzi mi tylko o nakreślenie ich jako ludzi (typy charakteru)...Maćka Zegana też. Twisted Evil

yale

Duncan

A do zadanych już pytam dołanczam jeszcze cos...ile zarabia właśnie taki "Murzyn z Afryki" za pojedynek?

yale

kloker

Panie Wasiewski Gołota nigdy nie był v-ce mistrzem świata seniorów ale juniorów gdzie przegral z Savonem.A do innych to tyle ze najpierw sie ostro nasmiewacie z zawodnikow HKP a potem jak slyszycie ze yale to Don Wasyl to wasza gadka zmienia bieg w w druga strone.Jeden pan był gotów powiedziec cos w twarz na gali a jak uslyszal nazwisko to zwatpil i jeszcze tacy jak Jett Kunte Do ktorzy na polskim boksie ostro sie nasmiewaja z zawodnikow Hammera a teraz jak juz wiedza kto jest kto zmieniaja raptem zdanie i pierdziela cos o PPV

kloker

Mam pytanie dlaczego zrezygnowal Pan z Rauba

yale