Forum www.forum.bokser.org Strona Główna www.forum.bokser.org
Forum dla fanów boksu i strony www.bokser.org
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Jeden z...F.Forum"? :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forum.bokser.org Strona Główna -> Walki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canuck




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vancouver

PostWysłany: Pią 12:20, 31 Mar 2006    Temat postu:

poznaniak napisał:
WIELKI Archie Moore z ponad dwustu zawodowych walk, aż 131 zakończył przed czasem. Ale to byłoby chyba zbyt proste, więc sądzę, że znasz kogoś, kto powalił jeszcze większą liczbę facetów w swojej bokserskiej karierze Smile


Nie nie, masz racje, Archie Moore, tylko ze IBHOF podaje ze mial 141 KO, a boxrec 131.

To jest chyba moj ulubiony fighter z ery czarno-bialej telewizji. Knockoutowal swoich przeciwnikow nie dlatego bo byl strasznie silny czy dynamiczny, ale dlatego bo potrafil cierpliwie rozgryzc przeciwnika, zauwazyc jego slabe punkty, i nagle zaatakowac. Dlatego zreszta nazywali go "old mongoose" ("stara mangusta"). A stary, bo najlepsze lata mial PO 36 urodzinach. Mial 36 lat jak zwyciezyl Joe Maxima o tytul lhw, potem boksowal jeszcze 11 (!) lat. Przez te 11 lat mial rekord 41-4-1, wszystkie cztery porazki byly w hw, przeciwko Marciano, Patterson, Ali, i kims mniej znanym. W tych jedenastu latach obronil mistrzostwo lhw dziewiec razy, nigdy go nie przegral.

poznaniak, twoja kolej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwahlur




Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 13:04, 31 Mar 2006    Temat postu:

Ale wy tu zadajecie proste pytanie, nic czym czlowiek moglby wzbogacic swoja wiedze, cieszcie sie ze mnie tu nie ma bo bym was robil do jaja. Co to wogole ma byc? Czy ktos wogole nie jest wstanie rozpoznac Page'a na wozku? Skoro Douglas tak naprawde zostal znokautowany przez Tysona w 8 rundzie to czego mogl dotyczyc lament Kinga, albo ten tekst Corralesa do swojego ojca. ludzie... moze jeszcze ktos zaraz zada pytanie o ten tekst Goosena do Corralesa w 10 rundzie? Sad to juz wogole bedzie dno, jak nie te glupie amatorskie pierdoly to pytania z zawodostwa dla przedszkolakow.

To nie jest konkurs na wiedze, tylko na refleks, ktora kurwa szybciej wejdzie w temat!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sebastian




Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielefeld

PostWysłany: Pią 13:22, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:
Ale wy tu zadajecie proste pytanie, nic czym czlowiek moglby wzbogacic swoja wiedze, cieszcie sie ze mnie tu nie ma bo bym was robil do jaja. Co to wogole ma byc? Czy ktos wogole nie jest wstanie rozpoznac Page'a na wozku? Skoro Douglas tak naprawde zostal znokautowany przez Tysona w 8 rundzie to czego mogl dotyczyc lament Kinga, albo ten tekst Corralesa do swojego ojca. ludzie... moze jeszcze ktos zaraz zada pytanie o ten tekst Goosena do Corralesa w 10 rundzie? Sad to juz wogole bedzie dno, jak nie te glupie amatorskie pierdoly to pytania z zawodostwa dla przedszkolakow.

To nie jest konkurs na wiedze, tylko na refleks, ktora kurwa szybciej wejdzie w temat!


Ja sie bardzo ciesze ze cie tu nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 13:32, 31 Mar 2006    Temat postu:

Żenującego tekstu pajaca o nicku Gwahlur nie chce mi sie komentować. Natomiast co do mojego pytania, pisałem juz kiedyś na tym forum, że w porównaniu z wiekszością forumowych kibiców, jestem w tej dziedzinie żółtodziobem. W przeciwieństwie do prymitywnych pyszałków w rodzaju Gwahlura, uważam jednak, że nawet proste pytania warto stawiać i można się czegoś dowiedzieć. Znacznie częściej głupie bywają proste, a raczej prostackie odpowiedzi.

Biorąc od uwagę to, że nie jestem w stanie zadać Wam trudnego pytania. sięgam do historii. Oto moje banalnie proste pytanko: kiedy i gdzie odbyła się pierwsza walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, stoczona w rękawicach, kto ją wygrał i w jaki sposób?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canuck




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vancouver

PostWysłany: Pią 14:08, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:
Ale wy tu zadajecie proste pytanie, nic czym czlowiek moglby wzbogacic swoja wiedze, cieszcie sie ze mnie tu nie ma bo bym was robil do jaja. Co to wogole ma byc? Czy ktos wogole nie jest wstanie rozpoznac Page'a na wozku? Skoro Douglas tak naprawde zostal znokautowany przez Tysona w 8 rundzie to czego mogl dotyczyc lament Kinga, albo ten tekst Corralesa do swojego ojca. ludzie... moze jeszcze ktos zaraz zada pytanie o ten tekst Goosena do Corralesa w 10 rundzie? Sad to juz wogole bedzie dno, jak nie te glupie amatorskie pierdoly to pytania z zawodostwa dla przedszkolakow.

To nie jest konkurs na wiedze, tylko na refleks, ktora kurwa szybciej wejdzie w temat!


Laaa, po raz drugi od kilku miesiecy wskoczyl w temat Gwahlur (o pierwszej po-poludniu w dniu pracy), i w ramach swojej wielkiej walki z glupota i idiotyzmem, kluje nas w oczy ta straszna prawda ze jestesmy prostacy. Ale Gwahlur jest jeszcze mlody, kiedys moze sie nauczy ze takie przedszkolaki jak my nie reagujemy dobrze na ostre teksty i wyzywania, jeszcze sie obrazimy. Jak dorosnie to zobaczy ze "noblesse oblige," i ze lepiej raczej nas delikatnie poglaskac po glowke, i cierpliwie za raczke zaprowadzic na wyzsze strefy intelektu. Moze zacznie od wyjasnienia kogo to w koncu w ringu zabil Bob Fitzsimmons.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba




Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzesko

PostWysłany: Pią 14:11, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:
Ale wy tu zadajecie proste pytanie, nic czym czlowiek moglby wzbogacic swoja wiedze, cieszcie sie ze mnie tu nie ma bo bym was robil do jaja. Co to wogole ma byc? Czy ktos wogole nie jest wstanie rozpoznac Page'a na wozku? Skoro Douglas tak naprawde zostal znokautowany przez Tysona w 8 rundzie to czego mogl dotyczyc lament Kinga, albo ten tekst Corralesa do swojego ojca. ludzie... moze jeszcze ktos zaraz zada pytanie o ten tekst Goosena do Corralesa w 10 rundzie? Sad to juz wogole bedzie dno, jak nie te glupie amatorskie pierdoly to pytania z zawodostwa dla przedszkolakow.

To nie jest konkurs na wiedze, tylko na refleks, ktora kurwa szybciej wejdzie w temat!

to po co sie udzielasz wogole? nie inetersuje Cie temat to nie pisz Exclamation
akysz, spadaj na Boxing Forum Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwahlur




Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 14:36, 31 Mar 2006    Temat postu:

Canuck napisał:

Laaa, po raz drugi od kilku miesiecy wskoczyl w temat Gwahlur (o pierwszej po-poludniu w dniu pracy), i w ramach swojej wielkiej walki z glupota i idiotyzmem, kluje nas w oczy ta straszna prawda ze jestesmy prostacy.

Canuck, walke to prowadze z chorymi umyslowo Goloto-Popierdolencami. Nie uwazam ze jestescie prostaccy tylko zadajecie, proste/glupie pytania.
A co do godziny mojego postu, to chyba zal ci dupe sciska? ty musisz wstawac o 6 rano i zmywac naczynia w jakies restauracji w Vancouver a ja sie bycze Very Happy Coz Canuck, zazdrosc to niskie uczucie Very Happy
Canuck napisał:

Moze zacznie od wyjasnienia kogo to w koncu w ringu zabil Bob Fitzsimmons.

Tego ci nigdy nie powiem, wlasnie dlatego ze ci zalezy Cool , niech to bedzie zgadka dla ciebie. Znajdz rozwiazania albo umieraj w niewiedzy Smile
Kuba napisał:
to po co sie udzielasz wogole? nie inetersuje Cie temat to nie pisz Exclamation
akysz, spadaj na Boxing Forum Exclamation

Panie Stalin udzielam sie zeby wyrazic moja dezaprobate poziomem pytan, licze na wyzszy dlatego sie odzywam. Wczesniej proponowalem zeby zrezygnowac z pytan dotyczacych tej pedalskiej amatorki, jej na szczescie juz nie ma, teraz jest tylko problem doboru pytan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba




Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzesko

PostWysłany: Pią 14:40, 31 Mar 2006    Temat postu:

znam doskonałe rozwiazanie, odpowiedz na pytanie poznaniaka i zadaj swoje, trudne, dobrane pytanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeet_Kune_Do




Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:43, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur, ja sie nie udzielam w tym temacie, ale czytam go poniewaz dla mnie ta wiedza jest ciekawa, niestety jeszcze nie obejzalem setki tysiecy walk tak jak ty, jeszcze nie przeczytalem miliony stron zwiazanych o boksie tak jak ty. Szanuje twoje zdanie, ale jestes narcyzowaty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canuck




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vancouver

PostWysłany: Pią 15:00, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:

A co do godziny mojego postu, to zal ci dupe sciska? ty musisz wstawac o 6 rano i zmywac naczynia w jakies restauracji w Vancouver a ja sie bycze.
Coz Canuck, zazdrosc to niskie uczucie Very Happy

Jestem w Erewaniu, trzy albo cztery godziny do przodu.
Gwahlur napisał:
Canuck napisał:

Moze zacznie od wyjasnienia kogo to w koncu w ringu zabil Bob Fitzsimmons.

Tego ci nigdy nie powiem, wlasnie dlatego ze ci zalezy Cool , niech to bedzie zgadka dla ciebie. Znajdz rozwiazania albo umieraj w niewiedzy Smile

Riordan i Coughlin, nie chodzi o to czy ja wiem czy nie, tylko ze jak sie zadaje zagadke to wypada potem dac odpowiedz, z grzecznosci i zeby udowodnic ze odpowiedz istnieje i ze sie ja zna.

A odpowiedz na pytanie poznaniaka, jest Sullivan vs. Corbett, 1892, New Orleans, wygrana przez Corbetta przez KO w 21 rundzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwahlur




Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:04, 31 Mar 2006    Temat postu:

Jeet_Kune_Do napisał:
Gwahlur, ja sie nie udzielam w tym temacie, ale czytam go poniewaz dla mnie ta wiedza jest ciekawa, niestety jeszcze nie obejzalem setki tysiecy walk tak jak ty, jeszcze nie przeczytalem miliony stron zwiazanych o boksie tak jak ty. Szanuje twoje zdanie, ale jestes narcyzowaty.

Pierdolisz Very Happy
Ani nie obejrzalem ani nie przeczytalem tyle ile ci sie wydaje. Ten temat jest miekki i o tym wlasnie mowie, spojrz na takiego Duncana, jeszcze 2 lata temu na boxingforum mial zerowa wiedze o boksie i dyskutowal o zaroscie pod pachami u bokserow a teraz na luzaka zadaje pytanie i odpowiada w tym temacie, jak sam wiec widzisz wcale nie trzeba byc jakims fafarafa zeby tu nie znalezc nic interesujacego, a tych wszystkich tych "sekretow" ta cala "wiedze tajemna" jaka mozesz tu przeczytac dowiesz sie i tak, predzej czy pozniej, powinienes wiec przylaczyc sie do mnie bo chyba zalezy ci by dowiedziec sie czegos naprawde ciekawego i trudnego do znalezienia.
Kuba napisał:
znam doskonałe rozwiazanie, odpowiedz na pytanie poznaniaka i zadaj swoje, trudne, dobrane pytanie.

Stalin a kto ci powiedzial ze to ja chce tu zadawac pytania Question Rolling Eyes
Jak wchodze do sklepu z narzedziami i widze wybrakowany towar to nie lece i nie zakladam takiego samego z dobrym towarem tylko ide gdzie indziej, conajwyzej powiem jeszcze powiem sprzedawcy ze byle co sprzedaje, zreszta to wlasnie w tej chwili robie Smile
Nie znam odpowiedzi na pytanie tego "poznaniaka" i nie mam ochoty przy tym szperac bo wtedy to nie byl boks tylko jakies trociny. Moze to byl John Sullivan bo chodza plotki ze to on byl pierwszym mistrzem w rekawicach(skoro nim byl to musial ten tytul wywalczyc, bo wtedy nie dawali za darmo tytulow, bez walki, tak jak niedawno takiemu np Rahmanowi, prawda Duncan? Cool ).To mnie wlasnie denerwuje w tym temacie, jak nie pedalski boks amatorski to jakies sparingi-stringi a jak juz mowa o zawodostwie to pincet lat przed Kolumbem, czym wy mnie jeszcze zaskoczycie Rolling Eyes Zadajcie jakies stricte zawodowe pytanie z lat 1970-2006 i gitara bedzie grala Twisted Evil

ps sorry Canuck jesli cie tam obrazilem, czasem mnie poprostu ponosi, ja wiem ze ty dobry chlopak jestes a i fajna gre prowadziles kiedys na boxingforum, mialo toto klimat, nie to co ta bezduszna maszyna na polskimringu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Duncan




Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pią 15:21, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:

Jak wchodze do sklepu z narzedziami i widze wybrakowany towar to nie lece i nie zakladam takiego samego z dobrym towarem tylko ide gdzie indziej, conajwyzej powiem jeszcze powiem sprzedawcy ze byle co sprzedaje, zreszta to wlasnie w tej chwili robie Smile

No dobrze, ale w końcu wychodzisz z tego sklepu. Krzyż na drogę.

Kolej Canucka, który to poprawnie odpowiedział na pytanie poznaniaka. Canuck czekamy. Być może yale, kiedyś tak aktywny, włanczy sie do konkursu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canuck




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vancouver

PostWysłany: Pią 15:25, 31 Mar 2006    Temat postu:

Dobra Gwahlur, no problem. Dziekuje, fajnie mi sie ta gre na boxingforum prowadzilo, to byla moja odpowiedz na gre Szybszego, ktora myslalem ze miala pewne mankamenty. Tutaj nie musisz nawet wymyslac calej nowej gry zeby podniesc poziom i zaciekawienie na forum, wystarczy miec troche szczesliwy timing i zadac dobre pytanie. To nie jest takie proste jak sie wydaje, zadac fajne pytanie, na ktore nie odpowie od razu boxrec albo google.

W swojej swietnej trzy-rundowej wojnie z Haglerem, Thomas Hearns doznal dosyc powaznej kontuzji. Ale nie chcial sie do niej przyznac po walce, zeby nic nie odebrac z swietnego zwyciestwa Haglera. O jakiej kontuzji mowie?

(moze mnie nie byc przy komputerze az do poniedzialku, sorry jezeli gra bedzie musiala przez weekend poczekac)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeet_Kune_Do




Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:32, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur napisał:
Jeet_Kune_Do napisał:
Gwahlur, ja sie nie udzielam w tym temacie, ale czytam go poniewaz dla mnie ta wiedza jest ciekawa, niestety jeszcze nie obejzalem setki tysiecy walk tak jak ty, jeszcze nie przeczytalem miliony stron zwiazanych o boksie tak jak ty. Szanuje twoje zdanie, ale jestes narcyzowaty.

Pierdolisz Very Happy
Ani nie obejrzalem ani nie przeczytalem tyle ile ci sie wydaje. Ten temat jest miekki i o tym wlasnie mowie, spojrz na takiego Duncana, jeszcze 2 lata temu na boxingforum mial zerowa wiedze o boksie i dyskutowal o zaroscie pod pachami u bokserow a teraz na luzaka zadaje pytanie i odpowiada w tym temacie, jak sam wiec widzisz wcale nie trzeba byc jakims fafarafa zeby tu nie znalezc nic interesujacego, a tych wszystkich tych "sekretow" ta cala "wiedze tajemna" jaka mozesz tu przeczytac dowiesz sie i tak, predzej czy pozniej, powinienes wiec przylaczyc sie do mnie bo chyba zalezy ci by dowiedziec sie czegos naprawde ciekawego i trudnego do znalezienia.



Pewnie bym sie dowiedzial wczesniej czy pozniej, ale lepiej wczesniej;) Gwahlur lubie czytac twoje posty bo sa ciekawe i madre, ale zamiast pouczac (tak jak robisz w tym temacie) to naucz, daj im mocny orzech do zgryzienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 16:43, 31 Mar 2006    Temat postu:

Gwahlur pisząc, że prawdziwy boks zawodowy zaczął się po 1970 roku, kompromitujesz się na całej linii! Szkoda słów... Powinieneś zobaczyć parę walk z początku wieku, czasem można to jeszcze gdzieś wyszperać. Zaręczam, że byłbyś bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie będę komentował również prymitywnego poziomu Twoich wypowiedzi. To świadczy tylko o Twojej kulturze osobistej, a raczej jej braku. I jak wstaniesz od komputera po odwiedzeniu tego forum, pamiętaj - nie zapomnij otrzeć piany z ust.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwahlur




Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:13, 31 Mar 2006    Temat postu:

poznaniak napisał:
Gwahlur pisząc, że prawdziwy boks zawodowy zaczął się po 1970 roku, kompromitujesz się na całej linii!

Panie wlkp a zacytuj mi prosze moja wypowiedz gdzie jest napisane ze wtedy zaczal sie boks Twisted Evil podpowiem ci: nie znajdziesz tego i zamiast bawic sie w domoroslego detektywa lepiej naucz sie czytac ze zrozumieniem, to bardzo pomocna umiejetnosc ktorej niestety nie potrafi ponad polowa polakow.
poznaniak napisał:

Szkoda słów... Powinieneś zobaczyć parę walk z początku wieku, czasem można to jeszcze gdzieś wyszperać. Zaręczam, że byłbyś bardzo pozytywnie zaskoczony.

Bylbys bardzo pozytywnie zaskoczony bo ja mam i widzialem takie walki, nawet wczoraj ogladalem jakas z 1906 roku, bez dzwieku. Moze wczesniej to sie i nazywalo boks ale to bylo zwykle wsiowe napierdalanie z baaardzo nielicznymi wyjatkami, bily sie takie prostaczki od lopaty co to wiecej czasu spedzaly w barach niz na treningach i o technice tyle wiedzieli co nic, wiec prosze tylko bez historycznego popierdolenizmu.
poznaniak napisał:

Nie będę komentował również prymitywnego poziomu Twoich wypowiedzi. To świadczy tylko o Twojej kulturze osobistej, a raczej jej braku.

A ja tu nie jestem od kultury Smile nigdy nie bylem kulturalny nie bede i jestem z tego dumny Twisted Evil
poznaniak napisał:

I jak wstaniesz od komputera po odwiedzeniu tego forum, pamiętaj - nie zapomnij otrzeć piany z ust.

A skad ty wiesz ze ja piwo pije? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Duncan




Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pią 17:34, 31 Mar 2006    Temat postu:

Dobra dziewczyny, nie drapcie się!

Obie jesteście ładne Twisted Evil

Gwahlur nie chce mnie się z Tobą gadac, ma gdzieś to co piszesz - nie ma róznicy czy o boksie czy tez o mnie. Niestety tu muszę gdyz to jest mój temat i za każdym razem zakładam iż byc moze w kolejnym poście jest odp. na pytanie. Ty upominasz sie o ten temat - moze i słusznie, ale sam go najbardziej niszczysz nabijajac niemiłosiernie, przy biernej, bez jajowej postawie Administratora forum czy jego Brata.

Wiec jeśli mogę cos od siebie ... pisz na temat (czyżbyś nie znał odpowiedzi ?), albo bierz dupe w kroki, bo obniżasz poziom tego konkursu idac dalej - całego forum. A przypomne Ci tylko, ze Cię tu kompletnie nic nie trzyma, nikogo tu nie masz ... a nawet jesli to z łaski swojej bierz go i spadaj bo tu tylko przeszkadzasz, czego inni dali wyraz powyżej.

Kiedy ja sie czuje źle w danym środowisku, a nie muszę w nim być odchodze - patrz forum Poslkiring, najwidoczniej Ty dobrze się czujesz jak jestes lżony i odtrącany, bo tak wyglada tu Twoja sytuacja.

Gadajcie sobie na PW z pozaniakiem, Jeet i Canuckiem...

Obowiązuje pytanie Canucka :

"W swojej swietnej trzy-rundowej wojnie z Haglerem, Thomas Hearns doznal dosyc powaznej kontuzji. Ale nie chcial sie do niej przyznac po walce, zeby nic nie odebrac z swietnego zwyciestwa Haglera. O jakiej kontuzji mowie?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pucek




Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 20:37, 31 Mar 2006    Temat postu:

Duncan napisał:
Mam pytanie:

Gdzie w karierze amatorskiej Ali walczył z bokserem, który później stał się kilkukrotnym Mistrzem Świata zeby ostatecznie nie umrzeć smiercią naturalną.

Wymień: date, miejsce i oczywiscie nazwisko pięsciarza.

Myśle, ze łatwe. Wymaga to wiedzy ogólnej, nie fanatyzmu w sledzeniu przygotowań do walk Tysona Very Happy Wink


czesc Duncan, wtedy oddales Gwahlurowi kolejke, ale nie podales rozwiazania, powiedz o kogo chodzi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 21:20, 31 Mar 2006    Temat postu:

Duncan to może ja spróbuję, choć raz jeszcze podkreślam, że w przeciwieństwie do sfrustrowanych pyszałków w rodzaju Gwahlura, ja nie wstydzę się swojej skromnej wiedzy na temat boksu. Zwróćcie uwagę jak ten typek zręcznie unika odpowiedzi na kolejne pytania. Wpada na to forum, robi tylko zamieszanie i znika.

A oto odpowiedź (nie wiem czy dobra): Hearns po pierwszej rundzie powiedział swojemu sekundantowi w narożniku, że złamał prawą rękę. To była właśnie kontuzja, o którą pytacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 21:24, 31 Mar 2006    Temat postu:

Zaraz po walce Hearns zabronił sekundantowi mówić o tej kontuzji. "Chcę żeby to była noc Marvina" - dodał. Moim zdaniem, gdyby nie to feralne złamanie, Hearns wygrał by tę walkę. Duncan, czy to jest prawidłowa odpowiedź?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pucek




Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:21, 31 Mar 2006    Temat postu:

To Canuck zadawał pytanie Smile Odpowiedz brzmi w miare satysfakcjonujaco, a Kanaka nie bedzie do poniedzialku wiec poznaniaku zadawaj!
A co do walki to ciezko powiedziec, po prostu zostal znokautowany Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:41, 31 Mar 2006    Temat postu:

Rzeczywiście, to było pytanie Canucka. Gwahlur mnie trochę rozkojarzył swoimi "błyskotliwymi" ripostami Smile OK, teraz moja kolej. Pytanie z gatunku ulubionych przez Gwahlura, czyli historycznych Smile

2 lipca 1921 roku na prowizorycznym stadionie w Jersey City, doszło do walki o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej pomiędzy championem Jackiem Dempseyem i pretendentem Georgesem Carpentierem z Francji. Pojedynek zakończony zwycięstwem Dempseya przez KO w 4 rundzie, został okrzyknięty walką stulecia. Francuskie gazety tytułowały swoje korespondencje zza oceanu słowami, które wypowiedział 400 lat wcześniej król Franciszek I, po przegranej bitwie pod Pawią: "Tout est perdu, fars l"honneur" (wszystko stracone oprócz honoru). A pytanie brzmi:

W jaki (dodam, że dość nietypowy) sposób, wynik walki ogłoszono tuż po jej zakończeniu, oczekującym go z niecierpliwością mieszkańcom Paryża?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poznaniak




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:46, 31 Mar 2006    Temat postu:

Ach, jeszcze drobna uwaga do mojego krajana ( Smile ) Pucka - naturalnie Hearns dostał KO, ale gdyby nie to złamanie, walka mogłaby przybrać zupełnie inny obrót. Czekam Koledzy na odpowiedź na moje pytanie, które podobnie jak poprzednie jest banalnie proste i nawet Gwahlur jest w stanie na nie odpowiedzieć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Duncan




Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pią 22:46, 31 Mar 2006    Temat postu:

Pucek napisał:
Duncan napisał:
Mam pytanie:

Gdzie w karierze amatorskiej Ali walczył z bokserem, który później stał się kilkukrotnym Mistrzem Świata zeby ostatecznie nie umrzeć smiercią naturalną.

Wymień: date, miejsce i oczywiscie nazwisko pięsciarza.

Myśle, ze łatwe. Wymaga to wiedzy ogólnej, nie fanatyzmu w sledzeniu przygotowań do walk Tysona Very Happy Wink


czesc Duncan, wtedy oddales Gwahlurowi kolejke, ale nie podales rozwiazania, powiedz o kogo chodzi Smile

Liston.

Jesli dobrze pamietam... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba




Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzesko

PostWysłany: Pią 22:52, 31 Mar 2006    Temat postu:

poznaniak napisał:
Rzeczywiście, to było pytanie Canucka. Gwahlur mnie trochę rozkojarzył swoimi "błyskotliwymi" ripostami Smile OK, teraz moja kolej. Pytanie z gatunku ulubionych przez Gwahlura, czyli historycznych Smile

2 lipca 1921 roku na prowizorycznym stadionie w Jersey City, doszło do walki o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej pomiędzy championem Jackiem Dempseyem i pretendentem Georgesem Carpentierem z Francji. Pojedynek zakończony zwycięstwem Dempseya przez KO w 4 rundzie, został okrzyknięty walką stulecia. Francuskie gazety tytułowały swoje korespondencje zza oceanu słowami, które wypowiedział 400 lat wcześniej król Franciszek I, po przegranej bitwie pod Pawią: "Tout est perdu, fars l"honneur" (wszystko stracone oprócz honoru). A pytanie brzmi:

W jaki (dodam, że dość nietypowy) sposób, wynik walki ogłoszono tuż po jej zakończeniu, oczekującym go z niecierpliwością mieszkańcom Paryża?

remis albo przegrana Georgesa Carpentiere przez kontuzje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forum.bokser.org Strona Główna -> Walki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 13 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin