www.forum.bokser.org

wenecja

A wg. mnie ten facet walczy tylko po to aby pokozać się w BBV albo w POLSACIE bo inaczej tego nie można nazwać . On wie ze chyba nic nie osiągnie dlatego takie brednie wygaduje a pamietacie jak powiedzial na konferencji wawrzykowi aby nie wstawal jak go trafi

kubuś

Marcin może walczyć i wygrywać tylko z najsłabszymi, bardzo starannie dobieranymi rywalami. Nawet taki Pollack przez przypadek omal Marcinowi nie popsuł bilansu. Każdy przeciętny pięściarz znokautuje Najmana. Wiecie o co mi chodzi, faceta który zamyka oczy podczas ataku przeciwnika nie powinno się w ogóle wypuszczać na ring. Gdyby Marcin nie ustawiał sobie sam przeciwników to śmiało mógłby mieć rekord 0-16. Klasa (a raczej brak klasy) jego przeciwników daje dużo do myslenia nawet jak nikt nie oglądał jego "walk" Weźcie takiego Simkę i porównajcie jego przygotowanie fizyczne do przygotowania Najmana. Widać że Simko nie trenuje należycie bo po co.. on nie ma wygrywać, facet po prostu nie chce dać sobie zrobić krzywdy i nic więcej.. Oglądałem ich drugi "pojedynek" Widać było że Najman jest o wiele staranniej przygotowany (szczególnie że pała żądzą rewanżu) a ten stary grubas Simko nie dość że nie pozwala mu się położyć to jeszcze toczy z nim wyrównany pojedynek. Każdy przeciętny bokser połyka Simkę bez popicia a Marcin pieprzy się z nim przez cztery rundy i za sk.. nie może dobrać mu się do skóry. Zenada. Potem Kulej mówi że nie wie kto by wygrał walkę Gołota- Najman, wszak obaj są silni fizycznie. Wypowiedź idzie w świat i niektórzy laicy już myśla że to drugi Gołota: k.... ale on musi być dobry,sam wielki Kulej go chwali, weźmy go do tv, to gwiazda sportu. Oglądaliście konferencje przed walką Najmana z Wawrzykiem? jak zapraszał do ringu mistrzów najważniejszych organizacji? myślałem że po sali przejdzie śmiech a tu cisza... wiele osób wciąż bierze go na poważnie. Marcin jest fajny ale jako kabareciarz i każdy powinien wiedzieć że to po prostu klown. Ja po raz pierwszy usłyszałem o Najmanie jak przeczytałem w jakiejś gazecie news (to musiał być SE) o utalentowanym, polskim pięściarzu wagi ciężkiej z którym sam Don King pragnie podpisać kontrakt. Pomyślałem: o k.. co ta za wymiatacz? zupełnie mi umknął, dobry być musi skoro Don tak się na niego napalił

Duncan

kubuś

To naprawdę ciekawe bo to przecież nie taki głupi koleś chociaż osobiście go nie znam. Sprawia jednak wrażenie całkiem inteligentnego gościa. To chyba naprawdę jakiś nieprawdopodobny przerost ambicji czy coś, ja znałem takich kolesi, tacy mitomani którzy po pewnym czasie zaczynali żyć jakby w innym świecie. Tak samo jest chyba z Marcinem, cały problem w tym że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Mogę zrozumieć jakiegoś laika, że nie potrafi ocenić go należycie natomiast nie mam zielonego pojęcia co jest nie tak z J. Kulejem Wiem że to już starszy pan, który może nie zawsze trzeźwo ogarnia rzeczywistość ale przecież musi widzieć detale które aż rzucają się w oczy. Najman walczy tak, jak walczą dzieciaki na pierwszych treningach tyle tylko że jest od nich większy i silniejszy, wszystko.

patton

ja osobiście nigdy nie słyszałem dobrej,fachowej opini jurka kuleja